Program

Dzień 1: Żytawa - Hradek nad Nysą - Żytawa ~ 15 km

Przyjazd do niemieckiej Żytawy, zakwaterowanie. Tego dnia proponujemy jeszcze dla chętnych krótką, 15 km pętlę na trójstyk granic Polski, Czech i Niemiec, nad jezioro Kristyna i do czeskiego Hradka z ładnym rynkiem i dobrym, czeskim piwem. Wieczorem zaś warto pospacerować po uliczkach Żytawy i odnaleźć tam zabytkowe kamienice oraz kościół św. Krzyża z robiącą duże wrażenie, ponad 500 letnią wielką zasłoną wielkopostną.

Nocleg: Stadthotel König Albert Zittau

Dzień 2: Żytawa - Zgorzelec ~ 50 km

Ścieżką rowerową wyjeżdżamy z Żytawy i dojeżdżamy do Hirschfelde, gdzie wjeżdżamy na piękny, leśny odcinek biegnący przy samej Nysie, którym dojedziemy pod bramy istniejącego prawie 800 lat wiekowego klasztoru cystersów Mariental. Kolejny postój w porze obiadowej urządzimy sobie po polskiej stronie w Radomierzycach w Winnicy Hanna z dobrą restauracją i winiarnią. Dalej trasa biegnie przy jeziorze Berzdorfer See, gdzie warto urządzić sobie przy słonecznej pogodzie kolejną dłuższą przerwę na jednej z tamtejszych plaż. Tuż przed Görlitz najdłuższy kamienny most Niemiec, którym wjedziemy do miasta z ponad 4000 zachowanymi zabytkami i pięknymi kamienicami poprzecinanymi brukowanymi uliczkami. Po zakwaterowaniu po polskiej stronie zapraszamy na spacer po magicznym Gorlitz nazywanym także Gorliwood z jego średniowieczną atmosferą przyciągającą filmowców z całego świata.

Nocleg: Pensjonat Miejski Zgorzelec

Dzień 3: Zgorzelec - Łęknica ~ 75 km

To będzie najdłuższy dystansowo dzień całej wyprawy. Trasa ze Zgorzelca do Mużakowa i Łęknicy wiedzie przez senne wiejskie okolice, gdzie króluje tylko natura, a ścieżkę może przebiec nam stado owiec. W wielu miejscach droga rowerowa biegnie przy samym brzegu rzeki, a liczne miejsca odpoczynku zachęcają do postojów. Atrakcją i urozmaiceniem na trasie będzie park rozrywki Kulturinsel – bajkowe osiedle z hotelem w domkach na drzewach oraz Rothenburg z ładnym parkiem i muzeum lotnictwa. Przed Parkiem Mużakowskim do wyboru mamy dwie opcje trasy – pierwsza opcja to wjazd do Łęknicy 5 km urokliwą ścieżką geoturystyczną pomiędzy mieniącymi się różnokolorowymi jeziorkami, druga, krótsza opcja to wjazd na polską stronę przez Mużaków i wpisany na listę Unesco Park Mużakowski ze wspaniałym zamkiem Hermanna von Pucklera.

Nocleg: Pensjonat Unesco Park Residence Łęknica

Dzień 4: Łęknica - Gubin ~ 70 km i dojazd do Doliny Baryczy

Ostatni rowerowo etap wzdłuż polsko-niemieckiego pogranicza rozpoczniemy od przejazdu przez Park Mużakowski, genialne dzieło hrabiego Pucklera. Ścieżkami przez park wyjedziemy za Mużaków i zaraz pierwszy przystanek bowiem dojedziemy do koziej farmy w Pusack, fajnego miejsca na odpoczynek z dobrym winem i specjałami z koziego sera. Kolejne kilometry do Forst to odcinek przy samej rzece i królestwo natury. Na tym odcinku mijać będziemy tylko kilka małych wiosek aż dojedziemy do Forst z pięknym ogrodem różanym i kilkoma wartymi polecenia restauracjami. W Forst urządzimy sobie obiadową przerwę po której czeka nas jeden z najpiękniejszych fragmentów łużyckiej trasy, który wiedzie po części torowiskiem dawnej kolei, następnie po wysokim, nadrzecznym wale, który to zaprowadzi nas na polską stronę do jednego z najstarszych, łużyckich miast - Gubina z kilkoma klasowymi zabytkami. W Gubinie zakończymy pierwszą część wyprawy, spakujemy rowery i bagaże i busem (ok. 3 h) dojedziemy na kolację do Kwatery Myśliwskiej w Niezgodzie w Dolinie Baryczy rozpoczynając tym drugą część naszej wyprawy.

Nocleg: Kwatera Myśliwska w Niezgodzie

Dzień 5: Niezgoda - Nowy Zamek ~ 60 km

Pierwszy rowerowo dzień po Dolinie Baryczy to przejazd przez najpiękniejsze krajobrazowo i cenne przyrodniczo tereny Stawów Milickich, które ze względu na swój tradycyjny charakter, wielkość i naturalną linię brzegową przypominają rozległe jeziora. Najpierw odcinek przy Stawie Grabówka, którym dojedziemy do Centrum Edukacyjno-Turystycznego Naturum, gdzie znajduje się m.in. muzeum rybactwa Doliny Baryczy, ścieżki edukacyjne i restauracja rybna. Dalej wzdłuż Stawu Żabiniec, gdzie o każdej porze roku spotkać można mnóstwo różnorodnych ptaków dojedziemy do Sułowa z ładnym rynkiem i położonym nieopodal ośmiobocznym kościółkiem szachulcowym skąd niebieskim szlakiem wzdłuż leniwej tutaj płynącej Baryczy pomiędzy naturalnymi łąkami dojedziemy do Milicza. Tam czeka na nas wiele atrakcji m.in. XVIII-wieczny zespół pałacowo-parkowy rodziny Maltzanów, rynek z zabytkowymi kamienicami i zalew z plażą i kąpieliskiem. Za Miliczem klimatyczny, szachulcowy budyneczek Starej Gajówki i kolejny odcinek przy stawach, który zaprowadzi nas do Grabownicy, Joachimówki i Nowego Zamku – trzech położonych pomiędzy stawami „ptasich” wiosek. Zanocujemy w pensjonacie Hubertówka z restauracją serwującą dania kuchni myśliwskiej oraz rybnej.

Nocleg: Pensjonat Hubertówka Nowy Zamek

Dzień 6: Nowy Zamek - Niezgoda ~ 70 km

Nie będzie to krótki etap, ale w tym dniu zobaczymy wszystko co najpiękniejsze w Dolinie Baryczy oraz przejedziemy się najlepszą trasą rowerową na Dolnym Śląsku prowadzącą na nasypie dawnej kolejki wąskotorowej. Prawie połowa trasa będzie biegłą tą rowerową autostradą! Zaczynamy od przejazdu widokową groblą pomiędzy stawami Stawno, a pierwszy dłuższy przystanek tego dnia urządzimy sobie na wieży widokowej Ptaków Niebieskich w Grabownicy skąd rozciągają się cudne widoki na objęty ochroną kompleks Stawów Milickich, jeden z największych rezerwatów przyrody w Polsce, stanowiący raj dla ptactwa i dla przyjeżdżających tutaj z całego świata ornitologów i miłośników przyrody. Za Grabownicą kolejny świetny odcinek pomiędzy Stawami Krośnickimi, który zaprowadzi nas do Krośnic z pałacem Volmersteinów, ładnym parkiem i winnicą Anna z rzemieślniczymi, wytrawnymi winami z możliwością ich zakupu i degustacji. Za Krośnicami Restauracja Stary Młyn w Niesułowicach, w której urządzimy sobie dłuższą, obiadową przerwę, po której wjedziemy na rowerową autostradę – asfaltową ścieżkę rowerową odseparowaną od samochodowego ruchu, którą będziemy jechać przez 30 km. Jadąc ścieżką mijać będziemy wiele zachęcających do odpoczynku miejsc, a także odwiedzimy po raz kolejny Milicz, tym razem jego południową część z lokalnym browarem oraz słynnym muzeum bombek. W Osiekach opuszczamy "rowerostradę" i wjeżdżamy po raz kolejny na odcinek biegnący groblą między stawami Jamnik, który zaprowadzi nas do Karczmy Rybnej w Rudzie Żmigrodzkiej, malowniczego rezerwatu Olszyny Niezgodzkie i po raz kolejny do Kwatery Myśliwskiej w Niezgodzie na miejsce ostatniego noclegu tej wyprawy.

Nocleg: Kwatera Myśliwska w Niezgodzie

Dzień 7: Niezgoda - Żmigród - Niezgoda ~ 50 km

Na ostatni dzień proponujemy relaksacyjną pętlę do Żmigrodu. Z Niezgody wyruszamy w kierunku zachodnim i przez znany nam już rezerwat Olszyny Niezgodzkie i kompleks stawów Jelenich po 12 km docieramy do Żmigrodu z zespołem pałacowo – parkowym, zachowanymi ruinami pałacu Hatzfeldtów i zabytkową basztą, gdzie urządzimy sobie pierwszy dłuższy postój tego dnia. Kolejny odcinek to siedmiokilometrowa, świetna trasa rowerowa wzdłuż Baryczy, która zaprowadzi nas do wsi Jamniki, skąd mijając Staw Sieczkowski dojedziemy do wsi Koniowo. Z Koniowa leśnym, 6 km odcinkiem dojeżdżamy z powrotem nad Barycz przy Jazie Niezgoda, zwanym też Tamą Göringa. To jedyna zachowana drewniana budowla tego typu na Baryczy. Końcówka wyprawy to świetny odcinek groblą pomiędzy Stawami Milickimi, który zaprowadzi nas do Gospody 8 Ryb w Rudzie Sułowskiej, gdzie urządzimy sobie dłuższą, obiadową przerwę. Z Gospody już tylko kilka kilometrów do Kwatery Myśliwskiej w Niezgodzie, gdzie spakujemy rowery i bagaże i ruszymy w drogę powrotną do naszych domów.

Mapa